Według azjatyckiego przeglądu firmy Nikkei, Apple ciężko pracuje, aby zaradzić ogromnym opóźnieniom w najnowszej produkcji iPhone'a 5G spowodowanej epidemią. „Ciężko pracują, aby pracować w nadgodzinach i starają się opóźnić nie więcej niż 1-2 miesiące”.
Raport cytuje źródła, które mówią, że ocena trzy miesiące temu była taka, że najgorsza produkcja iPhone'ów 5G może wymagać przeciągnięcia do 2021 r., Ale ponieważ Apple ciężko pracowało, aby nadążyć za postępem, nie jest prawdopodobne, aby tak długo teraz. Obecny postęp polega na tym, że masowa produkcja może być opóźniona o kilka miesięcy, ale Apple robi wszystko, co w jej mocy, aby skrócić opóźnienie produkcji, a postęp może być przed oceną.
Kalifornia, w której znajduje się siedziba Apple, została w marcu tego roku ograniczona do „Home Order”. Jednak Apple różni się od głównych gigantów technologicznych. Aby zaoszczędzić opóźnione postępy, firma wymagała, aby niektóre zespoły projektantów sprzętu wróciły do centrali w maju, aby nadążyć za nowym harmonogramem wypuszczania maszyn we wrześniu.
Jednak inne źródła podają, że nawet jeśli firma ustali radykalny harmonogram dostawcom, sytuacja wciąż się zmienia. Ostateczny montaż niektórych iPhone'ów może zostać przełożony na początek października lub nawet później, ponieważ ostateczny projekt nie został sfinalizowany, a wiele testów wciąż trwa.
Ponadto „Nikkei” zwrócił również uwagę, że Apple ukończył większość technicznych weryfikacji weryfikacyjnych telefonów komórkowych 5G pod koniec czerwca, czyli EVT, czyli około miesiąc później niż zwykle.
Apple nie wypowiedział się jeszcze w tej sprawie.